Bylica piołun – Artemisia absinthium L., jest to silnie pachnąca roślina z rodziny astrowatych, rozpowszechniona w Europie. Występuje też w innych częściach świata. Surowcem zielarskim są ulistnione pędy zbierane w początku kwitnienia. Zawiera ono między gorycze, olejek eteryczny zawierający m.in. tujon, garbniki, kwasy organiczne i sole mineralne z dużym udziałem soli potasowych. Najbardziej uznanym działaniem piołunu jest pobudzanie wydzielania soków trawiennych, a także żółci i soku jelitowego.
Ponadto piołun poprzez wpływ na drobne naczynia jego błony śluzowej powoduje zwiększenie jego ruchliwości, a tym samym poprawę trawienia i przyswajania pokarmów. Dodatkowo ziele piołunu ułatwia przepływ żółci do dwunastnicy, działa rozkurczowo na przewody żółciowe, trzustkowy i moczowe oraz macicę. Olejek zawarty w surowcu ma słabe działanie odkażające.
Napar i nalewkę z ziela piołunu stosuje się w niedokwaśności, braku apetytu, przewlekłych nieżytach żołądka i jelit z objawami zgagi, odbijania się oraz wzdęć i bólu brzucha. Stosuje się je także w przewlekłych zaparciach, kolce jelitowe, chorobach wątroby i woreczka żółciowego oraz niewydolności trzustki na tle zmniejszonego wydzielania enzymów trawiennych. Niektórzy zielarze polecają go także przy niedokrwistości.
Zewnętrznie przetwory piołunu do okładów na trudno gojące się rany, oparzenia, liszaje, owrzodzenia oraz płukania gardła w stanach zapalnych i ropnych, a także do wcierania przy kontuzjach, nerwobólach, bólu mięśni. Nalewka w dużych dawkach działa halucynogennie, przeciwdepresyjnie i pobudzająco. Są także doniesienia o cytostatycznym i przeciwnowotworowym działaniu przetworów piołunu. W tzw. „ziołowym protokole Buhnera” zalecany jest przy leczeniu babeszjozy.